Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

WĘZŁNICE

                    Opowiem Wam dziś małą historię. Nikt z nas nie wie, ile dokładnie mamy czasu, nim do tych drzwi, najbliższych lub najdalszych dla każdego z nas, zapuka właśnie Ona.  Zgaście więc światło. Zgaście umysł. Usiądźcie proszę. Najlepiej połóżcie się. Na ziemi, zimnej posadce. Potrzebujemy pełnego dyskomfortu w Waszej strefie komfortu, ponieważ tam, dokąd zmierzamy, w innym stanie nie wejdziemy, nie zrozumiemy, gdy to nas dotknie. Zaczniemy, gdy będziecie gotowi. Policzę do pięciu. Jeden, dwa, trzy, cztery, pięć. Ruszamy. W pewnej galaktyce, na trzeciej od ognistej bryły złożonej energii planecie, tli się życie. Tli się tak od milionów lat, a nawet i dłużej. Kiedyś, tak bardzo dawno temu, że nie pamięta tego nikt poza siostrami planetami, ognistą kulą złożonej energii i resztek galaktyki, panowanie obejmowała tam Matka, Matka Natura. Wyobraźcie sobie, jej oddech na waszych karkach, figlarne muskanie Waszej cielesności, jej zapach, smród, odwagę i siłę. Była

Najnowsze posty

23/10/18 Police/Szczecin

19/10/2018 W PODRÓŻY DO KRAKOWA

15/10/18 SZCZECIN

ZACZNIJMY OD NOWA